Trzy nominacje do Oscara i żadnego nie wygrała. Aż się nie chce wierzyć, że Natalie , skupiając się na jej talencie i fenomenie, za życia musiała się tylko zadowolić Złotymi Globami.
Do uzyskania pełnoletności zagrała w samych klasykach i hitach, potem nadal przodowała na ekranie, stopniowo odrzucając role kinowe na role telewizyjne. Wynikało to z bardzo prostej przyczyny- Natalie poświęciła się macierzyństwu i rodzinie.
Jej matka, która była patologiczną kłamczuchą, wciskała jej różne bajeczki, że jej wątła figura spowoduje śmierć jej dziecka, jeśli zdecyduje się na założenie rodziny. W ogóle nienawidziła grać, ale matka od dziecka zmuszała ją do jak najlepszej strony pokazania się filmowcom, stosując sadystyczne metody.
Jedna prosta scena wymagała, by kilkuletnia Natalie się rozpłakała. Dziecko nie potrafiło uruchomić emocji na zawołanie a Maria , bojąc się, że córka straci życiową szansę, wzięła ją na bok. Pokazała małej Natashy motylka, którego miała zamkniętego w słoiku. Można sobie było wyobrazić reakcję dziecka- mała uśmiechnęła się, gdy zobaczyła urocze stworzonko. Następnie moment, w którym matka zrobiła to, co zrobiła, by jej dziecko zamiast bawić się, zawierać przyjaźnie, spowodował, że już nigdy nie wątpiłam, jaka tresura musiała obejmować Wood. Maria Gurdin wyjęła motyla, złapała go w palce i wyrwała mu po kolei skrzydła. Natasha zaczęła histerycznie protestować i płakać, ale Maria osiągnęła cel- zaprowadziła płaczącą Natalie na plan i dziecko zawodziło wedle życzenia reżysera. Nikt nie wiedział, jakiego podstępu użyła Maria.
Innym razem matka Natashy przypominała jej o ukochanym szczeniaczku, którego potrącił samochód. Opisywała każdy szczegół dokładnie, by córka była bardziej podatna na skrajne emocje. Poza tym Natalie była faszerowana środkami na uspokojenie, za młodu cierpiała na bezsenność i nie rozumiała, dlaczego ona nie może być jak inne dzieci i musi grać w filmach. Poza tym była to nienormalna sytuacja- jej rodzice byli bezrobotni, siedzieli w domu, a mała dziewczynka utrzymywała całą rodzinę.
W jednej ze scen Natalie w filmie, będąc jeszcze nastolatką, o mało się nie utopiła, jednocześnie uszkadzając sobie nadgarstek- miała po tym zdeformowaną kostkę, którą skutecznie ukrywała pod bransoletą.
Skutkiem takiego wychowania , Natalie już jako młoda dziewczyna uzależniona była od wizyt psychiatry, z którym konsultowała wszystko w swoim życiu. Miała także na koncie próby samobójcze, bodajże dwie. Nawet jej pierwszy mariaż z Robertem Wagnerem był realizowany przez studio filmowe i jej matkę. Idąc na przesłuchanie do domu pewnego reżysera, została przez niego brutalnie zgwałcona.
Mimo to była piękna i zjawiskowa, ładniejsza nawet od Audrey Hepburn, urocza o kruchym ciele i porcelanowej cerze. Jej córka Natasha Gregson Wagner jest do niej bardzo podobna.