Przesmiewczo traktuje, prawdziwe sytuacje życiowe, mi się podobało, ponieważ sama
pracowalam na takiej wyspie i wypisz wymaluj, tak wąsnie wygladaja niektórych wakacje. Picie i sex
z kim popadnie, starsze panie z malolatami i na odwrót, te napakowane zakochane w sobie ciała i
te kobiety naszpikowane botoksem, znudzone sobą małżeństwa i zbijająca boki obsługa, robiąca
wszystko, by goście wyjechali zadowoleni :D Ja się ubawiłam i nie rozumiem tak niskiej oceny.
Podejrzewam, ze to od tych dla ktorych wyspy, wakacyjne szleństwo i dystans, to czysta abstrakcja.
Znam dużo o wiele gorszych, głupkowatych komedyjek, które mają dużo wyższą ocenę. Na 6
zasługuje spokojnie.